Thursday, 16 June 2011

I poł. XVIII wieku

Wojna Północna
Kolejna po pierwszej wojnie europejskiej wojna wybucha na Północy Europy kiedy kraje, które poniosły straty wskutek ekspansji Szwecji, próbują teraz odzyskać dawne terytoria.
Tłem konfliktu są też spore zmiany polityczne do jakich dochodzi w Polsce i Rosji. Polska wchodzi w unię personalną z Saksonią i jej królem zostaje wybrany August II Mocny. To tym bardziej zacieśnia więzy pomiędzy dwoma wrogimi Szwecji krajami. Z drugiej strony w Rosji do władzy dochodzi ambitny i utalentowany monarcha Piotr I Wielki. Osłabieniu i degeneracji ulega Litwa, natomiast Ukraina pod wodzą Mazepy dąży do uniezależnienia się od Turcji, jednak potencjalny sojusz z Polską czy Rosją jest dla niej nie do zaakceptowania. Stąd jedyną szansę dla siebie w budowie niezależnego państwa widzi w kontynuowaniu sojuszu z Litwą i Szwecją.
W wojnie, mimo początkowych sukcesów Szwecji największym zwycięzcą okazuje się Rosja i ona stopniowo zaczyna wyrastać na Imperium. Rosja odbiera utracone tereny Szwecji i Litwie, oraz wzmacnia swoją pozycję na Litwie i Ukrainie, które stopniowo przechodzą w orbitę jej wpływów. Spore straty w wojnie ponosi Polska. Zamieszanie wewnętrzene wywołane podziałem wśród szlachty, z której część popierała Augusta III, a część wspieranego przez Szwedów Stanisława Leszczyńskiego, powoduje napięcia wewnętrzne. Kraj zrujnowany I wojną europejską, ponosi kolejne straty materialne, bo wiele działań wojennych odbywa się na jego terytorium. Przede wszystkim zaś zasoby kraju do własnych celów wykorzystuje Saksonia, a Polska poza końcem zagrożenia Szwedzkiego na wojnie nie zyskuje nic.

Państwa niemieckie
W XVIII w. stało się jasne, że reorganizacja polityczna Niemiec w kierunku większej spoistości będzie hamowana przez mocarstwa europejskie, gdyż wzmocniłaby zbyt bardzo siłę Habsburgów, którzy u schyłku XVII w. odebrali Turkom całe Węgry (pokój karłowicki) i zachwiałaby równowagą sił w Europie. Międzynarodowy wymiar wydarzeń w Niemczech umocnił się, gdy elektorowie saski i hanowerski uzyskali trony królewskie poza Rzeszą, odpowiednio w Polsce i Wielkiej Brytanii.

Turcja
Zwycięstwo Jana III Sobieskiego nad oblegającą Wiedeń armią turecką 1683 zapoczątkowało serię klęsk Turcji. W 1699 (na mocy pokoju w Karłowicach) Polska odzyskała część Ukrainy prawobrzeżnej i Podole (zajęte przez Turcję 1672), Habsburgowie otrzymali prawie całe Węgry, Wenecja – Moreę (Peloponez), Wyspy Egejskie i niektóre twierdze dalmatyńskie, Rosja – Azow i Zaporoże,

Sytuacja wewnętrzna Polski
Państwa ościenne Austria, Prusy, Rosja a także Francja przeznaczały znaczne sumy na opłacanie polskich polityków działających na zlecenie obcych dworów. Polscy magnaci chętnie brali pieniądze od obcych, gdyż oczekiwania dworów były zgodne z ich interesem – nie dopuścić do wzmocnienia władzy monarszej, powiększyć swoje wpływy i majątek. Mocarstwa wpływające na losy Środkowej Europy pragnęły zachować wewnętrzną i międzynarodową słabość Polski. Ponieważ wpływy obce równoważyły się szlachta uważała, że stanowi to gwarancję i nienaruszalność granic. Hasło Polska nierządem stoi wyrażało zgubne przeświadczenie, że sąsiedzi będą tolerować istnienie Rzeczypospolitej słabej, nie zagrażającej ich interesom. Militarna słabość Polski spowodowała, że przez jej tereny przechodziły obce wojska, zachowując się jak w kraju zdobytym.

Działalność dyplomacji francuskiej w Rzeczpospolitej, mającej na celu koronowanie Leszczyńskiego wzbudziła niepokój Petersburga i Wiednia, chcących zachowania zasad "złotej wolności", które były przyczyną słabości państwa. W odpowiedzi Rosja i Austria zawarły 13 września 1732 roku traktat (do którego trzy miesiące później przystąpiły Prusy) – miał on nie dopuścić do objęcia tronu przez Leszczyńskiego.

Rzeczpospolita w wyniku wojny ostatecznie straciła własną podmiotowość na arenie międzynarodowej. Skutkiem tej wojny było trwałe ograniczenie polskiej suwerenności[5]. Interwencja rosyjska była strasznym ciosem dla społeczeństwa szlacheckiego, które nie podniosło się jeszcze moralnie i ekonomicznie z klęsk doby Wielkiej Wojny Północnej oraz konfederacji tarnogrodzkiej. Dlatego też następna próba wzniecenia nowej konfederacji przeciwko Augustowi III i Rosji jaka miała miejsce podczas inspirowanej przez dyplomację francuską wojny rosyjsko-szwedzkiej 1740-1743, zakończyła się niepowodzeniem. Społeczeństwo szlacheckie pamiętające klęskę z lat 1733-1736 nie wierzyło w sukces nawet w oparciu się o Turcję i Prusy. Zarówno emisariusze szwedzcy przybywający do Rzeczypospolitej z zamiarem nakłonienia szlachty do walki jak i magnaci planujący zawiązanie konfederacji (Józef Potocki, Tarłowie, kilka rodów wielkopolskich) nie zdołali już porwać Polaków do akcji. Zacięty pacyfizm szlachty obok antyabsolutystycznych sentymentów magnaterii i zwyczajnego przekupstwa sejmowego był główną przyczyną nieprzystąpienia przez Rzeczpospolitą do wojny Rosji i Austrii z Turcją (1737-1739) oraz do wojen śląskich toczonych w ramach wojny o austriacką sukcesję. Zmarnowano przez to kilkakrotnie niezwykle korzystną koniunkturę dla aukcji wojska i reformy państwa (sejmy 1738, 1744, 1746 i 1748).

Generalnie po wojnie północnej sytuacja na arenie międzynarodowej wygląda tak, że z jednej strony Austria zostaje w dalszym ciągu hamowana w swoich próbach opanowania państw niemieckich, a z drugiej Rosja coraz mocniej zacieśnia swoje interesy w Polsce, której słabość po wyniszczających wojnach i anarchia są coraz bardziej widoczne. Społeczeństwo jest zmęczone nie kończącymi się wojnami. Kolejny polski król z dynastii saskiej August III Sas jest słabym monarchą niezdolnym do wprowadzenia w kraju niczego nowego. Państwo jest zacofane gospodarczo, nie rozwija się kultura.
W dodatku umacniają się wszystkie Państwa ościenne. Bardzo szybki wzrost terytorialny Rosji sprawia, że pożera ona w końcu Ukrainę i Litwę. Od południa graniczymy z Austrią, która się również rozrosła znacznie w tym okresie. Do wzrostu znaczenia dochodzi również w Prusach, które w swoim władaniu mają kolejne tereny północnej Rzeszy. 
Sytuacja geopolityczna Polski jest jednak dużo lepsza niż w historii faktycznej. Z jednej strony Prusy rozwijają się bardziej na zachód niż na wschód i nie usiłują podbić Pomorza Gdańskiego, aby połączyć się z Prusami Wschodnimi. Z drugiej strony mimo pewnych wpływów w Polsce Rosja jest na tym etapie bardziej skupiona na Litwie i Ukrainie.
Inną kwestią jest sprawa nieco silniejszej niż w historii faktycznej władzy monarszej. W naszym wypadku silny król mógłby zdziałać sporo. Rosja też nie jest wrogo nastawiona do Polski. Długi okres bardzo ciepłych relacji między obydwoma krajami, oraz cały czas gorąca kwestia Litwy i Ukrainy, które mogą sprawiać Rosji problemy zbliża kraje do siebie. Habsburgowie też dzięki Polsce uratowali się przed nawałnicą turecką kilkadziesiąt lat wcześniej. Słabość Polski jest wewnętrzna, ale sąsiedzi nie mają aż takiej mocy, a przede wszystkim motywów do wpływania na sytuację w Polsce. Dobre stosunki z Rosją zagwarantowały pewne nabytki terytorialne na wschodzie kosztem Litwy, w czasie zagarnięcia kraju przez Imperium Rosyjskie.
Europa w 1740 roku

No comments:

Post a Comment